Meta nie podpisze kodeksu Unii Europejskiej dotyczącego sztucznej inteligencji

Komisja Europejska opublikowała wytyczne, które mają na celu doprecyzowanie stosowania ustawy o sztucznej inteligencji (AI) do firm oferujących tę usługę na zasadach ogólnych. Komisja stara się zachęcić je do przestrzegania kodeksu dobrych praktyk , który – jej zdaniem – pomoże dostawcom modeli AI, takim jak ChatGPT i Gemini, w przestrzeganiu europejskiej ustawy o AI.

Publikacja niniejszego Kodeksu następuje niecały miesiąc przed wejściem przepisów w życie 2 sierpnia. Dokument składa się z trzech rozdziałów: Przejrzystość i Prawa autorskie (oba skierowane do wszystkich dostawców uniwersalnych modeli sztucznej inteligencji) oraz Bezpieczeństwo i ochrona (dotyczący jedynie ograniczonej liczby dostawców najbardziej zaawansowanych modeli).

Chociaż Komisja uważa, że firmy, które podpiszą kodeks postępowania, będą przestrzegać ustawy o sztucznej inteligencji i będą miały większą pewność prawną, to jednak pod groźbą surowszych kontroli, jeśli nie przyjmą go, jedna z najpotężniejszych firm, Meta, oświadczyła w piątek, że nie jest zainteresowana podpisaniem kodeksu postępowania, ponieważ uważa, że ograniczyłoby to rozwój tego sektora.

Unia Europejska jest uważana za pioniera, ponieważ jako pierwsza na świecie wprowadziła prawo regulujące sztuczną inteligencję. Jednak ta pionierska rola wiąże się również z poruszaniem się po nieznanym i nie zawsze prostym terenie. W swoim oświadczeniu Meta stwierdza, że obecnie „ Europa podąża złą drogą, jeśli chodzi o sztuczną inteligencję . Dokładnie przeanalizowaliśmy Kodeks Postępowania Komisji Europejskiej dotyczący modeli GPAI i Meta go nie podpisze”, ponieważ „wprowadza on szereg wątpliwości prawnych dla twórców modeli, a także środki wykraczające daleko poza zakres ustawy o sztucznej inteligencji”.

Kodeks postępowania rozpoczyna się od prośby, aby firmy sklasyfikowały się na podstawie tego, czy są uważane za maszyny ogólnego przeznaczenia, ponieważ zostały „wyszkolone” z wykorzystaniem zasobów obliczeniowych do obliczeń zmiennoprzecinkowych wynoszących ponad 10^23, a także czy potrafią generować język ludzki w postaci tekstu lub dźwięku, lub czy potrafią konwertować tekst na obrazy lub tekst na wideo.

Dostawcy działający na podstawie wolnej i otwartej licencji oraz spełniający określone wymogi przejrzystości mogą być zwolnieni z niektórych obowiązków prawnych, zdaniem organu wykonawczego UE.

Jednak zgodnie z ogólnymi zasadami dostawcy muszą zobowiązać się do przestrzegania przepisów dotyczących praw autorskich, a najbardziej zaawansowani muszą minimalizować ryzyko systemowe w zakresie praw podstawowych i bezpieczeństwa , a także ryzyko związane z utratą kontroli nad modelem sztucznej inteligencji. W pierwszym roku po wejściu w życie tych obowiązków Komisja zobowiązuje się do ścisłej współpracy z dostawcami, w szczególności tymi przestrzegającymi Kodeksu Postępowania, aby pomóc im w przestrzeganiu przepisów.

Od 2 sierpnia 2025 roku zaczną obowiązywać przepisy zobowiązujące firmy takie jak OpenAI do przestrzegania wymogów przejrzystości, takich jak przygotowywanie dokumentacji technicznej, wdrażanie polityk dotyczących praw autorskich oraz udostępnianie szczegółowych podsumowań treści wykorzystywanych do trenowania algorytmów. Dokładnie rok później firmy, które nie zastosują się do tych przepisów, mogą zostać ukarane grzywną.