Nowa funkcja Apple, która miała pojawić się w Hiszpanii, ale właśnie została zakazana w UE.

iPhone 17 i cała nowa rodzina smartfonów właśnie trafiły do sklepów i trafiły w ręce pierwszych użytkowników, którzy zamówili je w przedsprzedaży. Choć jest to najważniejszy punkt corocznej prezentacji firmy, nie oznacza to, że jest to jedyna nowość, jaką zaprezentowano.
Ponieważ wraz z nowym iPhonem, firma Apple zaprezentowała również nową generację inteligentnych zegarków Apple Watch Series 11 , Watch SE 3 , Apple Watch Ultra 3 , a także słuchawki AirPods Pro 3.
Zgodnie z oczekiwaniami, wszystkie te nowe urządzenia oferują nowe funkcje, a jeśli chodzi o słuchawki Apple, jedną z największych zmian jest funkcja tłumaczenia na żywo . Według firmy, oferują one tłumaczenie z angielskiego, francuskiego, niemieckiego, portugalskiego i hiszpańskiego.
Oczekuje się , że do końca roku będą dostępne również w języku włoskim, japońskim, koreańskim i uproszczonej wersji chińskiej. Ta funkcja jest niewątpliwie przełomowa, ponieważ eliminuje barierę językową poprzez zakup słuchawek firmy i synchronizację ich z iPhonem, który również musi zostać zaktualizowany do najnowszej wersji oprogramowania firmy, iOS 26.
Problem polega na tym, że ta funkcja nie będzie dostępna w Hiszpanii.Niestety użytkownicy z Hiszpanii, a także z Europy, nie będą mogli korzystać z tej niesamowitej funkcji, ponieważ, jak podaje strona internetowa Apple: „Tłumaczenie na żywo za pomocą AirPods nie jest dostępne, jeśli mieszkasz w UE, a kraj lub region Twojego konta Apple również znajduje się w UE”.
Dzieje się tak ze względu na przepisy, a w szczególności ustawę UE o rynkach cyfrowych , której celem jest uniemożliwienie dużym firmom technologicznym dominacji na rynkach cyfrowych oraz zapewnienie większego wyboru konsumentom i przedsiębiorstwom.
Apple blokuje funkcję tłumaczenia w UE ze względu na wymogi prawne dotyczące „interoperacyjności” systemu iOS. Firma stara się jednak udostępnić to narzędzie w naszym kraju jak najszybciej.
eleconomista