GDZ Electricity stwierdziło, że „nie ma konkretnych dowodów” Minister CHP podzielił się: Oto ustalenia

Po tym, jak gubernator Izmiru Süleyman Elban powiedział, że pożary w Çeşme, Seferihisar, Ödemiş i Foça zostały spowodowane przez linie energetyczne, GDZ Electricity Distribution wydało oświadczenie: „Według pierwszych ocen dokonanych w terenie nie ma konkretnych dowodów na to, że pożary w naszym regionie rozpoczęły się od linii energetycznych”.
Deputowany CHP w Izmirze, Murat Bakan, zareagował na oświadczenie, udostępniając zdjęcie na swoim koncie w mediach społecznościowych.
Minister napisał:
„Składa oświadczenie, w którym stwierdza, że pożar nie rozpoczął się od linii przesyłowych energii i nie ma w tej sprawie żadnych ustaleń.
No i masz, wykrycie.
Linia z IYTE do Karaburun
•Należy utworzyć strefę buforową przeciwpożarową o szerokości co najmniej 15 metrów na trasie, na której przebiegają linie. Czy taka istnieje?
NIE.
• Tereny te powinny być sprzątane co najmniej dwa razy w roku i kontrolowane wspólnie przez Generalną Dyrekcję Leśnictwa i TEİAŞ.
Czy został wyczyszczony? Czy został sprawdzony?
NIE.
•Według danych meteorologicznych i AFAD, jeśli ryzyko pożaru osiągnie poziom krytyczny, należy odciąć dopływ prądu.
Czy jest wycięte?
NIE.
• Każda firma dystrybucyjna powinna regularnie kontrolować swoje trasy za pomocą dronów termicznych. Powinno to być obowiązkowe.
Czy to zostało zrobione?
NIE.
Ostrzegamy i mówimy ludziom każdego roku, podając przykłady z całego świata.
Czy ktoś rozumie?
NIE.
Izmir spłonął na popiół, walczymy tu i ówdzie, żeby nie spłonęło już ani jedno drzewo, teraz palimy hennę."
Źródło: Centrum informacyjne
Tele1