Plan FAA dotyczący ograniczenia lotów może nie okazać się koszmarem

Amerykańska Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) planuje w piątkowy poranek ograniczyć liczbę lotów na 40 lotniskach o dużym natężeniu ruchu o 10 procent, jeśli do tego czasu Kongresowi nie uda się ponownie otworzyć działalności rządu federalnego – poinformowali w środę sekretarz transportu Sean Duffy i szef FAA Bryan Bedford.
Ogłoszenie nastąpiło kilka dni po tym, jak amerykańska agencja poinformowała o powszechnym niedoborze kontrolerów ruchu lotniczego na połowie z 30 najbardziej ruchliwych lotnisk w kraju oraz wielogodzinnych kolejkach do kontroli bezpieczeństwa spowodowanych nieobecnością agentów Administracji Bezpieczeństwa Transportu (TSA). Pracownicy federalni od 35 dni nie otrzymują wynagrodzenia w związku z najdłuższym w historii USA zamknięciem rządu.
Które loty mogą zostać odwołane i gdzie, „opiera się na danych” – powiedział Duffy w środę. „To zależy od tego, gdzie jest presja i jak ją złagodzić?”
„Kiedy pasażerowie lecą samolotem, dotrą do celu bezpiecznie, ponieważ wykonaliśmy swoją pracę” – powiedział Duffy.
FAA nie odpowiedziała natychmiast na pytania WIRED i nie jest jasne, czy redukcja lotów obejmie tylko linie komercyjne, czy również loty cargo i prywatne. 10-procentowa redukcja regularnych lotów komercyjnych na 40 lotniskach mogłaby doprowadzić do odwołania około 4000 do 5000 lotów dziennie.
Dla linii lotniczych i pasażerów nagłe ograniczenie lotów prawdopodobnie doprowadzi do poważnych problemów logistycznych. Duffy na początku tego tygodnia ostrzegał przed „masowym chaosem” w transporcie lotniczym, jeśli zamknięcie się przedłuży.
Jednak linie lotnicze mają pewne doświadczenie w reagowaniu na nagłe redukcje liczby lotów spowodowane problemami kadrowymi, mówi Michael McCormick, były urzędnik FAA, który obecnie kieruje programem zarządzania ruchem lotniczym na Embry-Riddle Aeronautical University.
Wiosną 2023 roku, w kolejnym okresie niedoborów kontrolerów ruchu lotniczego , FAA zezwoliła liniom lotniczym na zmniejszenie przepustowości na lotniskach w okolicach Nowego Jorku. (Takie redukcje zazwyczaj zmuszają linie lotnicze do utraty prawa do startu lub lądowania; FAA tymczasowo zniosła tę karę). W odpowiedzi planiści lotów mogli szybko „zwiększyć skalę”, rekompensując mniejszą liczbę lotów poprzez zastąpienie małych samolotów większymi. W ten sposób ograniczenie liczby lotów niekoniecznie zmniejszyło ogólną liczbę pasażerów.
Jeśli FAA wprowadzi zmiany w życie w piątek, linie lotnicze prawdopodobnie będą mogły przeprowadzić podobny proces usprawnień, mówi McCormick. Chociaż loty zostaną odwołane, a pasażerowie przeniesieni, może to oznaczać, że wielu z nich nadal będzie mogło dotrzeć do celu. Ta decyzja może w rzeczywistości dać liniom lotniczym więcej czasu na przygotowania.
„W obecnej sytuacji trudno przewidzieć, które lotniska będą jutro dotknięte skutkami awarii” – mówi. „To przywraca pewną przewidywalność”.
Najbardziej narażone będą lotniska, na których w ostatnich dniach brakowało kontrolerów ruchu lotniczego, czyli m.in. w Austin, Bostonie, Dallas, Denver, Houston, Nashville, Newark, Phoenix i San Francisco.
McCormick twierdzi, że pasażerowie powinni skontaktować się z linią lotniczą i „wykazać się elastycznością w kwestii planów podróży”.
FAA odpowiedziała na pytania WIRED automatycznym e-mailem „z powodu braku finansowania”. W e-mailu napisano: „Jak powiedział sekretarz Duffy, w całym systemie narastają niedobory kadrowe. W takich przypadkach FAA spowalnia ruch na niektórych lotniskach, aby zapewnić bezpieczeństwo operacji”.
Rząd federalny od lat zmaga się z niedoborem kontrolerów ruchu lotniczego, a liczba zatrudnionych kontrolerów wynosi obecnie około 3000 .
Jennifer Homendy, szefowa niezależnej Krajowej Rady Bezpieczeństwa Transportu, która bada incydenty w transporcie, pochwaliła decyzję FAA o ograniczeniu lotów, publikując na portalu X następującą wiadomość : „Przeprowadzanie oceny ryzyka bezpieczeństwa, a następnie wykorzystywanie danych w celu złagodzenia tego ryzyka to dokładnie to, co @USDOT i @FAANews powinny robić, aby proaktywnie dbać o bezpieczeństwo podróżujących”.
wired




