Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Netherlands

Down Icon

Telegram oczyścił chińskie rynki oszustw kryptowalutowych, a następnie obserwował, jak się odbudowują

Telegram oczyścił chińskie rynki oszustw kryptowalutowych, a następnie obserwował, jak się odbudowują
W zeszłym miesiącu Telegram zakazał czarnych rynków, które sprzedawały usługi związane z oszustwami kryptograficznymi o wartości dziesiątek miliardów dolarów. Teraz, gdy rynki te zmieniają markę i odradzają się, nie zrobił nic, aby je powstrzymać.

Miesiąc temu aplikacja do przesyłania wiadomości Telegram bezceremonialnie ukróciła internetowy przemysł chińskojęzycznych usług oszustw kryptowalutowych: zablokowała praktycznie wszystkie konta powiązane z pierwszym i drugim najpopularniejszym rynkiem dla sprzedawców oferujących pranie pieniędzy, kradzież danych i wiele innych nielegalnych towarów ogromnym przedsiębiorstwom przestępczym przeprowadzającym oszustwa inwestycyjne z ośrodków w całej Azji Południowo-Wschodniej.

Następnie Telegram beznamiętnie obserwował, jak ci handlarze dokonują rebrandingu, przebudowują się i wracają do normalnej działalności na platformie komunikatora.

W poniedziałek firma śledząca kryptowaluty Elliptic opublikowała nowy raport pokazujący, jak branża chińskojęzycznych czarnych rynków opartych na Telegramie dla oszustów kryptowalutowych odbiła się po zamknięciu przez Telegram w zeszłym miesiącu dwóch największych z tych bazarów, znanych jako Haowang Guarantee i Xinbi Guarantee. Zanim Telegram zablokował kanały i nazwy użytkowników obu rynków 13 maja, wspólnie umożliwiły one oszałamiające 35 miliardów dolarów transakcji, z których większość stanowiła pranie pieniędzy przez operacje oszustw kryptowalutowych, które kradną miliardy ofiarom z Zachodu i zmuszają dziesiątki tysięcy ludzi do przeprowadzania oszustw w obozach pracy przymusowej w Kambodży, Mjanmie i Laosie . Jednak od czasu oczyszczenia Telegrama Elliptic odkrył, że inne mniejsze rynki rozwinęły się, aby niemal całkowicie wypełnić próżnię pozostawioną przez te dwa kluczowe rynki — a Telegram najwyraźniej nie planuje ich powstrzymać.

W szczególności jeden rynek o nazwie Tudou Guarantee, częściowo należący do Huione Group, tej samej spółki macierzystej co obecnie nieistniejąca Haowang Guarantee, zwiększył się ponad dwukrotnie, prawdopodobnie przejmując wiele usług przyjaznych oszustom, które zostały wyparte przez zakazy Telegrama i ponownie umożliwiając tym oszustom miliardy dolarów rocznie w nielegalnych przychodach. Jego główny kanał ma teraz 289 000 użytkowników według obliczeń Elliptic, co jest zbliżone do 296 000 użytkowników, których Haowang Guarantee miał w momencie, gdy Telegram go zablokował. Xinbi Guarantee również został ponownie uruchomiony na nowych kanałach i odzyskał setki tysięcy użytkowników, mówi Elliptic. Jeśli chodzi o sprzedaż, Tudou umożliwia teraz około 15 milionów dolarów dziennie w płatnościach kryptowalutowych, co jest zbliżone do 16,4 miliona dolarów, które Haowang ułatwiał codziennie, według Elliptic.

„Telegram uznał, że jest to nielegalna działalność i że nie chce jej hostować, więc usunął kanały i zablokował powiązane z nimi nazwy użytkowników. Było jednak jasne, że ci ludzie po prostu się nie poddadzą, że przeniosą się na inne rynki” — mówi Tom Robinson, współzałożyciel Elliptic. „Ci oszuści wyrządzili nieszczęście milionom ofiar na całym świecie, kradnąc miliardy dolarów. Jeśli te rynki nie zostaną aktywnie ścigane, będą nadal kwitnąć”.

Elliptic udostępnił WIRED posty z Tudou Guarantee — obecnie według niektórych miar największy czarny rynek w internecie — które pokazują przykłady usług prania pieniędzy, oferty tworzenia oszukańczych stron internetowych i sprzedawców sprzedających skradzione dane osobowe, których oszuści używają do kierowania. Inny post Tudou wyraźnie oferuje prostytucję, w tym odniesienia do potencjalnych nieletnich: „Studentki, królowe, lolita”, stwierdza post obok zdjęć młodych kobiet. „Wszystko dostępne!!”

Serwis WIRED zwrócił się do Tudou Guarantee z prośbą o komentarz za pośrednictwem konta administratora w serwisie Telegram, ale nie otrzymał odpowiedzi.

Zanim zostały usunięte przez Telegram, Xinbi Guarantee i Haowang Guarantee wyświetlały podobne posty oferujące wyraźnie nielegalne usługi we wszystkich tych kategoriach i nie tylko. Podobnie jak niedawno zyskujący popularność Tudou Guarantee, te inne rynki „Guarantee” nie sprzedawały bezpośrednio usług, ale zamiast tego oferowały funkcje depozytu i depozytu, które zapobiegały oszukiwaniu klientów przez sprzedawców.

Kiedy w maju WIRED zapytał Telegram o raport Elliptic skupiający się na przestępczej ofercie Xinbi Guarantee, Telegram odpowiedział szeroką czystką : zablokowano nie tylko konta Xinbi, ale także konta Haowang Guarantee, znacznie większego rynku, który istniał przez trzy lata, umożliwił transakcje na kwotę 27 miliardów dolarów i sprzedawał usługi przemysłu oszustw, tak jawne, jak pałki i kajdany używane do więzienia robotników przymusowych w ośrodkach oszustów.

W oświadczeniu wysłanym wówczas do WIRED rzecznik Telegrama Remi Vaughn napisał, że „społeczności, o których wcześniej informował nas WIRED lub które zostały uwzględnione w raportach opublikowanych przez Elliptic, zostały usunięte” i dodał, że „działania przestępcze, takie jak oszustwa lub pranie pieniędzy, są zabronione przez warunki korzystania z usługi Telegram i są zawsze usuwane po ich wykryciu”.

Od tego czasu Elliptic nadal dzieli się swoimi odkryciami dotyczącymi domniemanej działalności prania pieniędzy na dziesięciu innych rynkach, w tym Tudou Guarantee, w grupie Telegram, w której uczestniczyli reporter WIRED i rzecznik Telegram. Telegram nie usunął jednak żadnego z kont powiązanych z czarnymi rynkami, które Elliptic wskazał. Xinbi Guarantee faktycznie odbudował się na nowych kontach, nawet bez zmiany marki. Nadal nie napotkał nowych blokad kont, pomimo że sam Telegram stwierdził, że treść rynku narusza jego warunki korzystania z usługi.

W oświadczeniu dla WIRED rzecznik Telegramu bronił pozornej decyzji firmy o niezakazywaniu odradzających się czarnych rynków. „Kanały, o których mowa, dotyczą głównie użytkowników z Chin, gdzie sztywne kontrole kapitału często pozostawiają obywatelom niewiele innego wyboru, jak tylko poszukiwanie alternatywnych dróg transferu funduszy na arenie międzynarodowej” — czytamy w oświadczeniu. „Oceniamy raporty indywidualnie i kategorycznie odrzucamy zakazy ogólne — szczególnie gdy użytkownicy próbują obejść opresyjne ograniczenia narzucane przez reżimy autorytarne. Pozostajemy niezachwiani w naszym zaangażowaniu w ochronę prywatności użytkowników i obronę podstawowych wolności, w tym prawa do autonomii finansowej”.

Robinson z Elliptic odrzuca ten argument. „Badamy te rynki od prawie dwóch lat i nie chodzi w nich o pomoc ludziom w osiągnięciu niezależności finansowej” — mówi Robinson. „To rynki, które przede wszystkim ułatwiają pranie pieniędzy w celu uzyskania dochodów z oszustw i innych nielegalnych działań”.

Erin West, była prokurator, która obecnie kieruje non-profitową organizacją Operation Shamrock, skupiającą się na zakłócaniu operacji oszustw kryptograficznych, przedstawia swoje oskarżenie przeciwko Telegramowi w sposób bardziej prosty. „To są źli ludzie, którzy umożliwiają złym ludziom prowadzenie działalności na ich złej platformie” — argumentuje West. „Mają możliwość zamknięcia gospodarki oszustów i handlu ludźmi. Zamiast tego organizują Craigslist dla oszustów kryptograficznych”.

Pozornie niespójne podejście Telegrama do zakazywania czarnych rynków oszustw kryptograficznych może mieć mniej wspólnego z jego zasadami „autonomii finansowej”, a więcej z próbą uniknięcia konfliktu z rządem USA, mówi Jacob Sims, profesor wizytujący w Centrum Azjatyckim Uniwersytetu Harvarda. Na początku maja Sieć ds. Egzekwowania Przestępstw Finansowych Departamentu Skarbu USA oficjalnie uznała Huione Group za „ główny problem prania pieniędzy ”. Sims twierdzi, że oznaczenie, które odnosiło się bezpośrednio do Gwarancji Haowang, ale nie do Gwarancji Tudou, mogło skłonić Telegram do podjęcia działań — i że może być konieczne podjęcie kolejnego podobnego ruchu na szczeblu rządowym, aby zmusić Telegram do ponownego działania.

„Ostatecznie, represje z zeszłego miesiąca pokazują, jak destrukcyjny może być Telegram, gdy współpracuje, ale pokazują również, jak szybko oszuści dostosują się” — mówi Sims. „Firmy technologiczne nie ponoszą żadnej realnej odpowiedzialności prawnej za to, co dzieje się na ich platformie, chyba że organy ścigania zgłoszą im konkretny przypadek. I tak, dopóki to się nie zmieni, po prostu nie wiem, jaką mają motywację, aby działać proaktywnie”.

Aktualizacja o godz. 14:30 czasu wschodniego, 23 czerwca 2025 r.: Wyjaśniono okres, w którym gwarancja Haowang miała około 296 000 użytkowników.

wired

wired

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow