Ryzykowne połączenie. Tych leków nie wolno popijać herbatą

Czarna herbata zawiera kofeinę, która może zakłócać metabolizm niektórych leków. W badaniach opublikowanych przez "Journal of Clinical Pharmacology" zauważono, że kofeina opóźnia rozkład leków takich jak klozapina, karbamazepina czy cymetydyna, co zwiększa ryzyko objawów ubocznych: kołatania serca, zawrotów głowy i niepokoju.

Niektóre antybiotyki, jak cyprofloksacyna, w połączeniu z kofeiną mogą wywołać silne działania niepożądane. Leki hormonalne, w tym tabletki antykoncepcyjne, również mogą reagować z kofeiną, nasilając skutki uboczne lub obniżając skuteczność terapii.

Zielona herbata bywa promowana jako eliksir zdrowia, ale jej interakcje z lekami są dobrze udokumentowane.

Zawiera katechiny i garbniki, które ograniczają wchłanianie substancji takich jak:

• nadolol (lek nasercowy),
• atorwastatyna (na cholesterol),
• feksofenadyna (antyhistamina),
• celiprolol (nadciśnienie).

W badaniu opublikowanym w "British Journal of Clinical Pharmacology" wykazano, że jedna filiżanka zielonej herbaty może zmniejszyć dostępność biologiczną niektórych leków nawet o 85 proc. To oznacza, że organizm przyjmuje znacznie mniej leku, niż zakłada lekarz – a terapia może stać się nieskuteczna.

Obecne w czarnej i zielonej herbacie garbniki utrudniają wchłanianie żelaza. U osób z niedokrwistością może to całkowicie zniweczyć leczenie. Badania przeprowadzone przez zespół prof. Anny Lipińskiej z UM w Lublinie wykazały, że pacjenci popijający preparaty żelaza herbatą mieli o 40 proc. niższy poziom ferrytyny po 8 tygodniach terapii.

Garbniki zaburzają też działanie leków psychiatrycznych, w tym:

• neuroleptyków,
• niektórych leków przeciwdepresyjnych (np. z grupy inhibitorów MAO).

Efektem może być nie tylko osłabienie skuteczności, ale także nieprzewidywalne działania uboczne.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.