3 miliardy urządzeń z Androidem jest zagrożonych: nadchodzi poważna zmiana w systemie Android

Chociaż instalowanie aplikacji spoza sklepu za pomocą plików APK na urządzeniach z Androidem jest znacznie łatwiejsze, wiąże się to ze znacznym ryzykiem. Według Google, ryzyko bezpieczeństwa związane z aplikacjami instalowanymi spoza sklepu jest 50 razy większe niż w przypadku aplikacji standardowych. Dlatego firma zdecydowała się całkowicie zmienić zasady instalowania aplikacji na urządzeniach z Androidem, które wejdą w życie w 2026 roku. Oczywiście, nowy system bezpieczeństwa Google budzi również poważne kontrowersje dotyczące wolności użytkowników.
Zamknięty charakter systemu operacyjnego iOS firmy Apple jest częstym powodem krytyki wolności, jaką oferuje on użytkownikom. Jednym z najpopularniejszych aspektów systemu Android zawsze była jego większa swoboda. Jednak zagrożenia bezpieczeństwa, jakie to ze sobą niesie, prawdopodobnie zmuszą Google do podjęcia drastycznych decyzji. Google zapowiedziało wydanie dużej aktualizacji zabezpieczeń dla systemu Android do 2026 roku. Szacuje się, że aktualizacja ta będzie dotyczyć ponad 3 miliardów urządzeń z Androidem na całym świecie.
Google: Decyzja została podjęta ze względów bezpieczeństwa
Suzanne Frey, wiceprezes ds. produktów Google, poinformowała w oświadczeniu, że firma będzie nadal udoskonalać swoje zabezpieczenia przed nowymi zagrożeniami, aby zapobiegać nadużyciom, w tym atakom na dane finansowe użytkowników telefonów. Dodała również, że zostaną wprowadzone pewne regulacje mające na celu zwiększenie odpowiedzialności deweloperów.
To zagrożenie stanowi znacznie poważniejsze zagrożenie w sklepach bez aplikacji. Frey wyjaśnił, że cyberprzestępcy ukrywają się za anonimowością, aby szkodzić użytkownikom, tworząc przekonujące fałszywe aplikacje. „Skala tego zagrożenia jest ogromna” – powiedział. „Nasza najnowsza analiza wykazała, że złośliwe oprogramowanie ze źródeł internetowych jest 50 razy częstsze niż aplikacje dostępne w Google Play”.
Zgodnie z nowymi zasadami, które Google wprowadzi, aby temu zapobiec, wszyscy deweloperzy, którzy chcą zainstalować aplikację na dowolnym urządzeniu z Androidem, będą musieli zarejestrować się w Google i zweryfikować swoją tożsamość. Oznacza to, że instalowanie aplikacji poza sklepem będzie znacznie trudniejsze niż dotychczas. Dotknie to nie tylko duże firmy, ale także niezależnych deweloperów, studentów i programistów amatorów. Innymi słowy, „otwarty ekosystem” Androida, który użytkownicy często określają mianem wolności, wkracza w erę nieco bardziej restrykcyjnych ograniczeń.
Google twierdzi, że ten krok ma na celu poprawę bezpieczeństwa użytkowników. Firma dąży do wzmocnienia systemu Play Protect i ochrony użytkowników przed ryzykownymi aplikacjami. Krytycy twierdzą jednak, że jest to pierwszy krok w kierunku przekształcenia Androida w zamkniętą platformę, podobną do iPhone'a. Właśnie dlatego użytkownicy krytykują nową politykę i wywołują kontrowersje.
Ta decyzja stanowi również poważne zagrożenie dla alternatywnych sklepów z aplikacjami. F-Droid, jeden z alternatywnych sklepów z aplikacjami, ostro skrytykował Google w oświadczeniu: „Ta zmiana pozbawia użytkowników prawa do decydowania, co zainstalować na swoich urządzeniach”.
F-Droid twierdzi również, że nowy system może zwiększać ryzyko arbitralnej cenzury i represji, przypominając, że Google w przeszłości usuwało niektóre legalne aplikacje na prośbę autorytarnych krajów.

W odpowiedzi na te uwagi i krytykę Google podkreśla, że zmiana nie jest wymierzona w wolność, lecz ma na celu ochronę bezpieczeństwa: „Ten system zapewni użytkownikom pewność, że aplikacja rzeczywiście należy do właściwego programisty, niezależnie od tego, skąd ją pobiorą”.
Otwarta i bezpłatna struktura systemu Android może ulec całkowitej zmianie
Jednak społeczność, użytkownicy i niezależni deweloperzy zareagowali na tę decyzję bardzo ostro. Wielu deweloperów Androida rozpoczęło kampanię pod nazwą „Keep Android Open”, aby sprzeciwić się decyzji Google. Argumentem stojącym za tym ruchem jest to, że zwiększa on monopol firmy i ogranicza wolność użytkowników.
Nowy raport firmy Zimperium, zajmującej się cyberbezpieczeństwem, potwierdził, że zagrożenie bezpieczeństwa jest uzasadnione. Według raportu, ponad 760 złośliwych aplikacji na Androida wykorzystuje technologię NFC do kradzieży danych płatniczych i przeprowadzania oszukańczych transakcji. To dowodzi, że obawy Google dotyczące bezpieczeństwa nie są bezpodstawne. Oczywiście prawdą jest również to, że pieniądze są warte więcej niż pieniądze.
W związku z tymi decyzjami przyszłość „otwartego i darmowego” systemu Android stała się nieco niepewna. Prawdziwe pytanie brzmi, czy ta zmiana zadowoli użytkowników. Chociaż Google twierdzi, że wynika to wyłącznie ze względów bezpieczeństwa, niektórzy użytkownicy uważają, że firma dąży do uzyskania absolutnej kontroli nad ekosystemem Androida.
Oczywiście, dla użytkowników Androida kluczowe jest pobieranie aplikacji wyłącznie z zaufanych źródeł, nawet jeśli pochodzą one spoza aplikacji, aktywne korzystanie z systemu weryfikacji programistów i wybieranie aplikacji, które zweryfikowały ich tożsamość. Oczywiście, jeśli korzystasz z urządzenia z Androidem, prawdopodobnie będziesz musiał zmienić swoje nawyki związane z instalowaniem zewnętrznych aplikacji i plików APK do 2026 roku.
milliyet



