Sequoia stawia na ciszę

Istnieje sprawdzona strategia zarządzania kryzysowego, polegająca na milczeniu i czekaniu, aż oburzenie minie. W przypadku Sequoia Capital strategia ta sprawdziła się w tym tygodniu całkiem dobrze. Chociaż partner Shaun Maguire początkowo zniósł krytykę za kontrowersyjny wpis w mediach społecznościowych, to początkowe oburzenie szybko opadło. Teraz niektórzy zdają się sądzić, że buntownicza postawa Maguire'a może wręcz wzmacniać jego pozycję. Business Insider nazwał to wręcz „ dobrym dla przepływu transakcji ” – kontrowersje jako przewaga konkurencyjna.
Jednak przemyślany hazard Sequoia niesie ze sobą realne ryzyko. Kolejny prowokacyjny wpis Maguire'a, który uderza w nieodpowiedni punkt, zmiana wiatru politycznego lub eskalacja konsekwencji, mogą szybko przekształcić ich niewzruszonego partnera z atutu w obciążenie, którego firma nie może już dłużej ignorować.
Specjalista ds. komunikacji kryzysowej, który zajmował się zarządzaniem kryzysami reputacyjnymi dziesiątek dużych marek, mówi temu redaktorowi: „Firmy takie jak Sequoia są odporne na ataki, dopóki nie przestaną”.
Co się stało
Nieingerencyjne podejście Sequoia zostało wystawione na próbę na początku tego tygodnia, gdy uznana firma venture capital znalazła się w oku burzy z powodu komentarzy Maguire'a na temat kandydata na burmistrza Nowego Jorku, Zohrana Mamdaniego. Maguire nazwał go „islamistą”, który „wywodzi się z kultury, która kłamie we wszystkim” w tweecie z 4 lipca na X, który od tego czasu został wyświetlony ponad pięć milionów razy. Od tego czasu zebrano ponad tysiąc podpisów pod petycją domagającą się, aby Sequoia potępiła te uwagi, zbadała postępowanie Maguire'a i przeprosiła.
Wiele mówiło się o tym, dlaczego Sequoia tego nie zrobiła, a wiele mediów zauważyło, że Maguire nie jest zwykłym partnerem. Ten status zawdzięcza częściowo swojej przyjaźni ze współzałożycielem Stripe, Patrickiem Collisonem. Według doniesień, na wydarzeniu Founders Fund w 2015 r. Maguire — wówczas przedsiębiorca wspierany przez Founders Fund — bronił Collisona podczas kłótni z Palmerem Luckeyem z Anduril na temat komputerów kwantowych, zyskując przyjaźń Collisona. Połączenie okazało się cenne, gdy Maguire dołączył do Google Ventures w 2016 r.; pomógł zabezpieczyć inwestycję Stripe o wartości 20 milionów dolarów w ciągu pierwszego tygodnia. Kiedy Maguire opuścił Google Ventures w 2019 r., Collison osobiście polecił go partnerom Sequoia. (Stripe jest w portfolio Sequoia od 2010 r ., a firma zainwestowała ponad 500 milionów dolarów w ciągu 15 lat.)
Maguire kierował również inwestycją Sequoia w Bridge, platformę stablecoin, którą Stripe przejął za 1,1 miliarda dolarów . Podobno jest ona powiązana z Elonem Muskiem, choć te informacje są prawdopodobnie nieco przesadzone. Musk i globalny lider Sequoia, Roelof Botha, są rodowitymi mieszkańcami RPA i znają się od ponad 25 lat, od czasów, gdy pracowali razem w dopiero rozwijającym się PayPalu, gdzie Botha został osobiście zrekrutowany przez Muska.
Wydarzenie Techcrunch
Boston, MA | 15 lipca
Pomimo długiej relacji, nie zawsze zgadzali się ze sobą. Botha bardzo krytycznie oceniał styl zarządzania Muska, gdy ten był prezesem połączonej firmy X.com/PayPal, gdzie Botha pełnił funkcję dyrektora finansowego. Botha powiedział kiedyś doświadczonemu dziennikarzowi Ebbe Dommisse: „Myślę, że firma by się załamała, gdyby Elon pozostał na stanowisku prezesa przez kolejne sześć miesięcy. Błędy, które Elon popełniał w tym czasie, zwiększały ryzyko biznesowe”. Musk był jednak wówczas w konflikcie z praktycznie całą tą ekipą, a te napięcia dawno już zażegnano .
Najważniejsze jest to, że jeśli zarządzasz aktywami o wartości dziesiątek miliardów dolarów, a reputacja twojej firmy opiera się na wspieraniu takich zwycięzców jak Google, Stripe i Nvidia, nie odrzucasz łatwo gracza, który przynosi zyski.
Tymczasem zachowanie Maguire'a sugeruje, że nie zamierza ustąpić. Po opublikowaniu w zeszły weekend 30-minutowego filmu na kanale X, w którym przeprosił za urażenie tak wielu osób – twierdząc, że jego stanowisko dotyczyło ideologii politycznej, a nie religii – w tym tygodniu podwoił swoje wysiłki, publikując coraz bardziej agresywne posty. Twierdził, że „odtworzył” „strukturę dowodzenia” swoich krytyków i groził „zawstydzeniem” każdego, kto zaostrzy wobec niego swoją krytykę. Dodał, że to on sam, na „1% mocy” i ostrzegł ludzi, żeby „nie pieprzyli się z dziećmi internetu”.
Ciche dni
Sequoia ma precedens w swoim podejściu do tej sytuacji. Firma tradycyjnie dawała swoim partnerom przestrzeń do publicznego wyrażania siebie, a postaci takie jak Doug Leone i Michael Moritz (który odszedł z firmy w 2023 roku) reprezentowały różne poglądy polityczne.
Istnieje jednak zasadnicza różnica między różnorodnością polityczną a zapalczywą retoryką. Niektórzy uważają, że komentarze Maguire'a wykraczają poza politykę partyjną i wkraczają na terytorium, które zraża zarówno przeciwników politycznych, jak i potencjalnych partnerów biznesowych.
Warto również pamiętać, że nawet w przypadku Sequoia istnieje wyraźna granica. Michael Goguen, inny, wcześniejszy „potentat” w firmie, został natychmiast wyrzucony, gdy Sequoia dowiedziała się o pozwie o molestowanie seksualne. Sytuacje te są trudne do porównania; problemy Goguena miały charakter prawny i osobisty, a nie ideologiczny. Jednocześnie Sequoia pokazała, że nie zamierza się poddawać za wszelką cenę, zwłaszcza jeśli jej reputacja jest zagrożona.
Można przypuszczać, że na strategię PR Sequoia, polegającą na bierności, wpływa kilka czynników, w tym szybkość, z jaką ludzie, w obliczu ciągłego napływu informacji, odchodzą od tematu skandalu. Firma działa obecnie w innym krajobrazie politycznym w USA. Wraz ze zwycięstwem Donalda Trumpa i wycofaniem inicjatyw DEI pojawiła się nowa tolerancja dla kontrowersyjnych wypowiedzi. To, co wcześniej mogło zakończyć karierę, teraz jest łatwiejsze do zniesienia.
Pomijając zmieniające się warunki polityczne, firma prawdopodobnie liczy na to, że choć założyciele chcą partnerów, którzy pasują do tradycyjnego, bardziej eleganckiego modelu VC, to jeszcze bardziej pragną tych odnoszących sukcesy. Startupy, o które zabiega wiele czołowych firm, mogą nie lubić lub nie zgadzać się z Maguire, ale kiedy Sequoia pojawi się z wizytówką i niemal bezdennymi funduszami, większość założycieli powita firmę z otwartymi ramionami.
Oczywiście istnieje również całkiem realna możliwość, że Sequoia pracuje nad planem awaryjnym. (Sequoia odmówiła komentarza na temat postów Maguire'a, gdy TechCrunch skontaktował się z nią na początku tego tygodnia).
Mimo to milczenie Sequoia niesie ze sobą ryzyko. Nie wszyscy sygnatariusze zostali potwierdzeni, ale petycja przeciwko Maguire'owi zawiera nazwiska kilku prominentnych dyrektorów i założycieli z Bliskiego Wschodu, którzy potwierdzili jej podpisanie. Reprezentują oni zróżnicowaną, globalną grupę talentów, od której zależy przyszłość Sequoia. Nie odnosząc się do kontrowersji, Sequoia ryzykuje, że zostanie odebrana jako milcząco popierająca poglądy Maguire'a.
Mówiąc inaczej, chociaż świat kapitału wysokiego ryzyka historycznie wykazywał się niezwykłą pobłażliwością wobec kontrowersyjnych postaci z wyjątkowym przepływem transakcji, firma ryzykuje swoją reputację na coraz bardziej połączonym rynku globalnym, na którym alienacja całych regionów i społeczności niesie ze sobą realne konsekwencje biznesowe.
To, czy ten zakład się opłaci, zależeć będzie od tego, jak długo potrwa kontrowersja, ile faktycznie straci na tym Sequoia i czy Maguire zdoła oprzeć się pokusie przekroczenia własnych granic tolerancji Sequoia. (Powiedział, że nie publikuje niczego, co nie zostało „ dogłębnie przemyślane ”).
Historia pokazuje, że ugruntowane firmy finansowe z ugruntowaną pozycją zazwyczaj przeżywają skandale, nawet te poważne. Kiedy Leon Black z Apollo Global Management zrezygnował w 2021 roku z powodu 158 milionów dolarów, które zapłacił Jeffreyowi Epsteinowi, akcje firmy praktycznie nie drgnęły, a akcjonariusze wydawali się w dużej mierze niewzruszeni. Apollo kontynuowało agresywne zawieranie umów pod nowym kierownictwem.
Podobnie, Kleiner Perkins przetrwał głośny proces Ellen Pao o dyskryminację ze względu na płeć w 2015 roku. Jednak odzyskanie pozycji w hierarchii Doliny Krzemowej zajęło tej doświadczonej firmie venture capital lata i w zasadzie zupełnie nowy zespół . Lekcja z tego może być taka, że choć kontrowersyjnych partnerów można znieść, harmonogramy odzyskiwania równowagi mogą się znacznie różnić w zależności od tego, jak firmy radzą sobie z kryzysem.
Na razie ekspert ds. komunikacji kryzysowej, który poprosił o zachowanie anonimowości, ma kilka rad dla Maguire'a, a co za tym idzie, dla Sequoii. Odnosząc się do filmu, który Maguire opublikował po swoich pierwszych komentarzach, ekspert powiedział: „Myślałem, że te przeprosiny rozwiały niejasności we wpisie [Maguire'a]. Ale to 30-minutowy film – trzeba być naprawdę zainteresowanym, żeby go obejrzeć”.
Według profesjonalisty, jeśli będzie taka potrzeba, Maguire powinien „nagrać dwa filmy — jeden trwający trzy minuty” i drugi, dłuższy, dla tych, którzy chcą oglądać dalej.
Czasami – dodał ekspert – „mniej znaczy więcej”.
techcrunch